Podobno kiedyś się spotkaliśmy
Podobno było nam pisane
To spotkanie
Zapach książek
Tęskniący za kimś
Kto by go docenił
Ciosane krzesła
Tęskniące za plecami
Które mogłyby się na nich oprzeć
Satynowa pościel
Tęskniąca za byciem
Cichym spowiednikiem
I my
Suche kwiaty
Szczęśliwi
Bo ktoś nas jeszcze zatrzymał
Na minutę
Na rok
Na wieki
Bolesne i piękne
Wspomnienia
Jak róże
Podobno było nam pisane
To spotkanie
Zapach książek
Tęskniący za kimś
Kto by go docenił
Ciosane krzesła
Tęskniące za plecami
Które mogłyby się na nich oprzeć
Satynowa pościel
Tęskniąca za byciem
Cichym spowiednikiem
I my
Suche kwiaty
Szczęśliwi
Bo ktoś nas jeszcze zatrzymał
Na minutę
Na rok
Na wieki
Bolesne i piękne
Wspomnienia
Jak róże
To nie było wam dane, to czysty przypadek i jakże nieszczęśliwy. Zapach książek, ciosane krzesła, satynowa pościel? I niby wszystko tak tęskni? To możesz miast siedzieć w bibliotece jak przykładny do porzygu ryjec, zrób użytek z tego czym Cię natura obdarzyła to już tak tęsknić wszystko nie będzie. I hooj tam, napisałbym coś jeszcze ale mi szkoda czasu i internetu na tak pozbawionego talentu i samokrytyki niby-twórcę.
OdpowiedzUsuń