2013/01/18

KKIN

Na języku mojej duszy
Niesie się pieśń
Koloru jadowitego błękitu
On wypala, wypala
Tak nieoczekiwanie wypala
Srebrne gardło

Cóż to budzi się nocą?
Mówili - demony
Upiory, strach
A nocą rodzi się miłość
W cichym szmerze
Strumyka moich żył

Czy to już?

Bo czasem, wiesz
Dzwoni do mnie śmierć
Z numerem zastrzeżonym
A one tak bardzo mnie

Przerażają

Jedyna nadzieja w pociesze
W nadziei jedyna pociecha
W życiu strumień krwi
W strumieniu życia echa


2013/01/14

B.

Tracisz
Swój sarkastyczny uśmieszek
Lepki błyszczyk sklejający włosy
Obrzydliwą słodkość

Kurczysz się
Znikasz jak śnieżynka
Na mojej dłoni
A ja to uwielbiam

Sadystyczna radość
Gdy umierasz na moich oczach
Umierasz
Gnijesz
Giń, gnij, goń, gnój!

Umieraj!
Boleśnie, długo...
Tak bardzo pragnę
Tak bardzo chcę mieć
Tak tęsknię do niej

Hobbes'owskiej części mojej duszy